poniedziałek, 27 października 2014
Lesni Przyjaciele
Zasłonki pamiętają dzieciństwo przystojnego nastolatka, który wyjechał z rodzicami do Hiszpanii gdy Jaś mieszkał jeszcze w brzuchu mamy.
Prawdę mówiąc nie myślałam o nich jako potencjalnej ozdobie Jaśkowego pokoju, raczej szukałam innego zastosowania.. podszewki do torby, siatki na zakupy, pokrowca na poduchę, worka na bieliznę itp.. Ale przyszła jesień i wiatr zaczął hulać w Jankowym pokoju, a ja z bardzo ograniczonym budżetem nie znalazłam nic godnego uwagi w sklepach z tkaninami i wyposażeniem wnętrz. Przeszukałam wiec pudla z tkaninami i oto są: zasłonki z IKEI.. Na pewno maja więcej niż 10 lat.. Czy ktoś je jeszcze pamięta?
Oczywiście wymagały niewielkiej modernizacji:
Nieznacznie je wydłużyłam, doszyłam szelki na gorze i ogonki wszystkim zwierzętom. Jaś ucieszył się, ze będzie miał w pokoju dużego misia Puchatka. Agnieszko - dziękujemy...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz